To jakie mamy poczucie własnej wartości bardzo wpływa na każdy aspekt naszego życia. Dlatego warto rozwijać w sobie zdrowe poczucie własnej wartości, bo wówczas łatwiej tworzyć partnerskie relacje, podejmować działania, żeby realizować swoje marzenia czy po prostu dobrze czuć się ze sobą. Czyli po prostu być szczęśliwym 😊
Niestety często zdarza się, że dorastając rozwija się w nas niskie poczucie własnej wartości.
Wszystkie słowa jakie słyszymy, obrazy, które widzimy, to jak byliśmy traktowani od urodzenia przez osoby, od których byliśmy zależni, wpływa na to jaki mamy stosunek do siebie i jakie mamy poczucie własnej wartości.
Jeśli gdzieś po drodze nie byliśmy traktowani z szacunkiem, to może się w nas rozwinąć niskie poczucie własnej wartości.
Skąd się bierze niskie poczucie własnej wartości? Poniżej kilka najczęstszych przyczyn.
Negatywne słowa
Wszystkie zasłyszane i utrwalone z dzieciństwa słowa krytyki, za każdym razem jak sobie z czymś nie radziliśmy, albo nie radziliśmy sobie tak dobrze, jak nasz opiekun by tego oczekiwał. Albo jak wyrażaliśmy swoje potrzeby.
Wszystkie słowa, że jesteśmy głupi, że do niczego się nie nadajemy, że wyglądamy źle, że …..
Wszystkie negatywne słowa, jeśli były często utrwalane, i mówione przez osoby, z którymi łączyły nas silne więzi emocjonalne, zapisały się w naszym umyśle jak program w komputerze, który teraz steruje naszymi myślami, słowami i działaniami.
Jeśli nasłuchaliśmy się krytycznych słów na nasz temat, bez odpowiednio większej ilości pozytywnych słów, to teraz te krytyczne słowa dominują w naszych myślach. I sami siebie krytykujemy.
Strach
Wzrastanie w rodzinie, w której była przemoc fizyczna lub psychiczna czy emocjonalna. To spowodowało duże poczucie wstydu, bycia gorszym, obwinianie siebie za taką sytuację, poczucie nie bycia dość dobrym, albo przekonanie, że na dobre traktowanie trzeba zasłużyć, czy, że nasze potrzeby nie są ważne.
Jeśli wzrastaliśmy, czy byliśmy w relacjach, w których baliśmy się być otwarci, w prawdzie ze sobą, to to utrwalone zachowanie powoduje, że boimy się wyrażać siebie, że boimy się mówić o tym czego pragniemy.
Wysokie oczekiwania
Nieumiejętność sprostania wysokim oczekiwaniom naszych opiekunów. Ich perfekcjonizm. Wymagania, żeby od razu wszystko robić bardzo dobrze. Brak możliwości popełniania błędów.
Jeśli byliśmy stawiani w sytuacji, że wymagano od nas za dużo, to możemy mieć w sobie nawyk wymagania od siebie bardzo dużo i braku zadowolenia z tego co już mamy, albo z małych osiągnięć, które są częścią dużych osiągnięć. Możemy pomniejszać swoje osiągnięcia, bo czujemy, że powinniśmy być lepsi, bo nigdy dość.
Zaniedbywanie potrzeb
Brak dbałości naszych opiekunów o nasze potrzeby, te najbardziej podstawowe, fizjologiczne i te emocjonalne. Nie otrzymywanie uwagi, zainteresowania, czy różnych rzeczy, które mogliśmy chcieć. Lekceważenie naszych potrzeb czy słowne wypominanie nam, jak bardzo się dla nas poświęcają.
Jeśli nasze potrzeby były zaniedbywane to teraz możemy pomniejszać swoje potrzeby, nie umieć ich wyrażać, bać się ich wyrażać, albo nawet nie wiedzieć jakie mamy potrzeby.
Bycie porównywanym do innych
Porównywanie nas do innych i oczekiwanie, żeby mamy być tacy sami. Tak samo grzeczni, tak samo ładnie jeść, tak samo pilnie się uczyć, tak samo… Brak świadomości, że każdy jest inny i nie dawanie nam prawa do bycia sobą i rozwijania się we własnym tempie i zgodnie z własnymi możliwościami i zainteresowaniami.
Jeśli byliśmy porównywani do innych, teraz sami możemy mieć w sobie taki nawyk porównywania się do innych. I oczywiście krytycznie się w tym porównaniu oceniać. Albo za wszelką cenę dążyć do tego, żeby oceniać siebie lepiej od innych.
Żeby radzić sobie z życiem w takich okolicznościach mamy do wyboru dwie strategie:
OBRONA/ATAK lub WYCOFANIE.
Osoby, które wybierają atak lub obronę, często stają się mniej lub bardziej agresywne. Mogą krytykować innych, żeby dowartościować swoje ego. Mogą poniżać innych, żeby podbudować siebie. Często też osiągają różne cele, są na stanowiskach kierowniczych, ciągle o coś walczą, z czymś walczą. Ale nie mają wewnętrznego spokoju i poczucia zadowolenia. Chcą, żeby ich podziwiać i chwalić, chcą być zauważani. Bo nie mają sami w sobie wysokiego poczucia własnej wartości. Takim osobom trudno jest przyjąć jakąkolwiek informację, że coś robią nie tak. Wszystkie tego typu słowa odbierają jako atak, jako zagrożenie.
Te osoby zwykle nie mają świadomości, że kieruje nimi niskie poczucie własnej wartości.
Osoby, które wybierają wycofanie, zwykle stają się ciche i spokojne. Mogą nie zabierać głosu w większych grupach. Nie wierzą w siebie, więc nie podejmują wyzwań. Mogą mieć ciągle poczucie, że za mało wiedzą, że nie mają dostatecznych kompetencji. Mogą szybko rezygnować ze swoich potrzeb. Mogą mieć w sobie mocno aktywnego wewnętrznego krytyka. Nie widzą realnie sytuacji.
Te osoby zwykle mają świadomość, że kieruje nimi niskie poczucie własnej wartości.
Żeby zmienić swoje życie i swoje postępowanie
TRZEBA PRZESTAĆ POZWALAĆ,
żeby kierowało naszym życiem niskie poczucie własnej wartości.
TYLKO SAMEMU PRZEJĄĆ KONTROLĘ NAD SWOIM ŻYCIEM.
Jak wyrobić w sobie właściwe zdrowe, wysokie poczucie własnej wartości?
Najpierw potrzebujesz przyznać, że to jest prawda:
JESTEM WARTOŚCIOWĄ, DOBRĄ, WAŻNĄ I KOCHANĄ OSOBĄ. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
JESTEM JEDYNY W SWOIM RODZAJU. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
JESTEM WYJĄTKOWĄ OSOBĄ. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
ZASŁUGUJĘ NA MIŁOŚĆ. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
ZASŁUGUJĘ NA SZCZĘŚCIE. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
ZASŁUGUJĘ NA SZACUNEK. TAK JAK KAŻDA INNA OSOBA.
Potrzebujesz naprawdę czuć w sobie, że to jest prawda.
I co jest naprawdę fajne, to nic nie musisz robić, tylko przyjąć za prawdę te zdania.
Twoje życie ma wartości i Ty jesteś wartościową osobą, po prostu dlatego, że żyjesz. Nie musisz ani nic robić, ani nic mieć, żeby być wartościową osobą. To jest bardzo ważne. Bo chodzi o to, żeby nie uzależniać wartości swojego życia od czegokolwiek. Dopiero jak naprawdę przyjmiesz, że jesteś wartościową osobą, zasługującą na wszystko co najlepsze, to zaczniesz rozwijać w sobie wysokie poczucie własnej wartości, zaczniesz szanować siebie.
Następnie ważne jest to, żeby sobie uświadomić, że to że zasługujesz na szczęście nie znaczy, że automatycznie ono się Tobie należy. Na szczęście, dobre relacje, osiąganie marzeń potrzebujesz zapracować. Dlatego może się okazać, że będziesz potrzebować rozwinąć wiele różnych umiejętności, żeby mieć naprawdę fajne życie.
Dlatego, żeby szybciej się uczyć, ważne jest to, żeby zrozumieć, że potrzebujemy rozwijać zaufanie do swojego umysłu. A to znaczy, że potrzebujemy uczyć się coraz lepiej myśleć, czyli np. wyciągać wnioski, przewidywać, łączyć fakty, odróżniać fakty od opinii.
Im lepiej będziesz myśleć tym większe będziesz mieć zaufanie do swojego umysłu. Będziesz umieć myśleć niezależnie i samodzielnie. Będziesz mieć zaufanie do siebie. Będziesz mieć odwagę do podejmowania decyzji, które są w zgodzie z Tobą. To będzie powodowało, że będziesz szybciej się uczył i dokonywał lepszych wyborów. Czyli szybciej miał odpowiednie rezultaty.
Osoby, które wybrały strategię obrony/ataku, potrzebują uświadomić sobie, że to właśnie niskie poczucie własnej wartości kierowało ich życiem. Że potrzeba zdobycia kolejnych dyplomów i tytułu, kolejnych medali i pochwał miała wypełnić to wewnętrzne poczucie bycie nie dość dobrym. To nie znaczy, że nie można zdobywać dyplomów, medali i tytułów i stanowisk. Ale nie powinno to wynikać z konieczności udowodnienia czegoś komuś, czy choćby sobie.
Natomiast osoby, które wybierały strategię wycofania, najprawdopodobniej szybko rezygnowały z rozwijania różnych umiejętności, jak tylko pojawiały się pierwsze niepowodzenia. A to mogło utrwalić w nich przekonanie, że nie mają talentów, że są słabi w uczeniu się, że nie są zdolni.
Dlatego teraz wiedząc, że każdy z nas jest inny, i każdy potrzebuje różną ilość czasu, żeby nauczyć się różnych umiejętności podejmując naukę, daj sobie tyle czasu ile będzie potrzeba. Po prostu sumiennie ucz się, aż nauczysz się czegokolwiek chcesz. Jeden osobie może coś zająć rok, a innej trzy. To naprawdę nie jest ważne ile czasu co zajmuje. Ważne, żeby w końcu spełnić swoje zamierzenia.
Ważne, że masz cel i dążysz do jego realizacji. I że widzisz minimalny progres.
Ale może być też tak, że na początku w ogóle nie widać progresu, ale realnie myśląc wiesz o tym i to akceptujesz i dlatego nie wycofujesz się, jak na początku nie widać rezultatów.
I na koniec jeszcze jedno przemyślenie. Popularnie mówi się o niskim poczuciu własnej wartości. Według mnie można mieć raczej niewłaściwe poczucie własnej wartości. Bo właściwe poczucie własnej wartości nie jest ani za niskie ani za wysokie, jest po prostu właściwe 😊 Jest niezależne od nikogo, ani niczego.
Życzę Ci właściwego, zdrowego, (ok, niech będzie 😊) wysokiego poczucia własnej wartości. Ono jest w Tobie.
Potrzebujesz to tylko poczuć, przyjąć i zaakceptować 😊
Powodzenia 😊
Małgosia
4