SKĄD SIĘ BIORĄ NIEPOROZUMIENIA W KOMUNIKACJI?

 

Jak dobrze się komunikujemy i wszystko idzie gładko w relacjach to nie zastanawiamy się czy dobrze się komunikujemy, czy poprzez naszą komunikacje budujemy mocne i szczere więzi. To jakby dzieje się samo.

Tymczasem, gdy coś szwankuje w naszej komunikacji z innymi, gdy jakieś informacje do nas nie docierają, albo gdy jesteśmy zaskakiwaniu reakcjami innych ludzi, pojawia się okazja, żeby zweryfikować swoje umiejętności komunikacji.

W komunikacji z inną osobą, za część tego jak ta komunikacja wygląda odpowiadamy my, a za cześć ta druga osoba.

Jednak jeśli chcesz odnosić sukcesy w komunikacji, potrzebujesz przejąć jak największą kontrolę nad tym procesem i zadbać o to, żeby druga osoba czuła się bezpiecznie i była chętna do szczerej i otwartej komunikacji.

 

Nieporozumienia w komunikacji biorą się głównie z trzech obszarów:

  1. Brak pełnej informacji.

Takie nieporozumienia powstają, ponieważ nie mieliśmy pełnych informacji, albo aktualnych informacji. Wówczas podejmujemy decyzji w oparciu o tę wiedzę, którą mamy (nawet szczątkową) i okazuje się, że te decyzje były błędne, i czasem mają poważne konsekwencje. To rodzi frustrację i brak zaufania między ludźmi. Często też wzajemne obwinianie się.

  1. Błędne założenia.

Na co dzień robimy my i inne osoby mnóstwo założeń, które ułatwiają nam życie. Nasze wychowanie, nasze przyzwyczajenia, nasze środowisko, nasza kultura utrwala w nas założenia, które nieświadomie przenosimy do komunikacji, myśląc, że inne osoby myślą tak samo. Albo, że na pewno się domyślą co myśmy mieli na myśli. I jeśli okazuje się, że inne osoby myślą inaczej, jesteśmy tym zaskoczeni.

  1. Lęk przed otwartą komunikacją.

Lęk przed otwartą komunikacją jest bardzo częstym powodem nieporozumień. Boimy się zapytać, boimy się powiedzieć co myślimy, że czegoś chcemy albo nie chcemy. I nie mówimy, ale czując wewnętrzny opór spowalniamy, albo stosujemy cichy sabotaż pomysłów innych ludzi. W relacji pojawia się coraz większy dystans, nieufność, żal. Możemy obwiniać druga osobą za coś za co sami jesteśmy odpowiedzialni.

Jeśli nie zawsze jesteś zadowolony ze swojej komunikacji to zastanów się teraz, które z tych obszarów są najczęstszym powodem Twoich nieporozumień i frustracji w relacjach z innymi?

Zacznij bardziej dbać o to, żeby zmniejszać ilość sytuacji, w których nieporozumienia z tego powodu pojawiają się.

 

Co możesz zrobić, żeby jak najrzadziej mieć niekomfortowe sytuacje w komunikacji?

Dopytuj. W ważnych kwestiach zadawaj jak najwięcej pytań. Jeśli czegoś nie jesteś pewny. Jeśli jakieś pojęcia czy ustalenia są niejasne, niekonkretne dopytuj i doprecyzowuj.

Ustalaj.  Na przykład podczas umawiania się na spotkania powtórz co ustaliliście, żeby było wiadomo, że każdy wie o której i w jakim miejscu

Porządkuj wiedzę. Jeśli omawiasz wielowątkowe, kompleksowe zagadnienia, to porządkuj informacje.

Rozwijaj w sobie odwagę do mówienia o tym co dla Ciebie ważne. Nie możesz liczyć, że każdy będzie Ci zawsze zadawał pytanie, czy coś jeszcze chcesz powiedzieć, czy na pewno czegoś chcesz, albo czy nie chcesz. W ten sposób dopytujemy się dzieci, ale między dorosłymi osobami, dobre relacje opierają się na partnerstwie, czyli na tym, że każda osoba wnosi swoją część w relacje. Każda osoba ma prawo do mówienia o tym czego chce i czego nie chce. I na tej podstawie, na podstawie wypowiedzianych pragnień podejmuje się wspólne decyzje. Rozwijaj w sobie odwagę do mówienia, żeby Twoja część mogła być brana pod uwagę.

Bierz coraz większą odpowiedzialność za swoją komunikację.

Twoja komunikacja wpływa na Twoje życie. Na rezultaty w Twoim życiu. Rezultaty są konsekwencją działań jakie podejmujesz. Im bardziej będziesz komunikować się świadomie, odważnie, konkretnie, celowo, tym większa szansa, że będziesz dobrze rozumiany, i że będziesz dzięki temu osiągał takie jakie chcesz rezultaty. Nikt nie może za Ciebie wypowiedzieć tak dobrze tego co czujesz, tego co Ty chcesz i czego nie chcesz. Daj sobie to prawo i korzystaj z niego w pełni.

 

Powodzenia 😊

Małgosia

2

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *