20 kwietnia 2017r. spełniłam swoje kolejne marzenie. Miałam wystąpienie w Olivia Sky Club, w jednej z najładniejszych sal konferencyjnych w Gdańsku. Z pięknym widokiem, pięknym wnętrzem. Wcześniej wiele razy byłam tam na spotkaniach biznesowych i myślałam o tym, że kiedyś chciałabym mieć tam swój wykład. I miałam. A wyszło zupełnie przypadkowo.

Spotkanie miało być w O4, ale tam musiało się odbyć inne spotkanie, więc Olivia użyczyła mi swojej najlepszej sali. Dzięki mojemu wystąpieniu wiele osób było w tej sali pierwszy raz. I to było bardzo fajne, ale nie najważniejsze. Najważniejsze było to, że ponad 80 osób zostało zainspirowanych do większej wiary i pewności siebie. Mam nadzieję, że dzięki moim wykładom też zaczną robić to co lubią i będą mieć takie szczęścia jak ja, żeby spełniać swoje marzenia.

To było moje trzecie wystąpienie z cyklu „Jak zostać człowiekiem sukcesu”. Pierwszym spotkaniem było zainteresowanych 15 osób, przyszło 8, drugim zainteresowanych było 36, a przyszło 16, a tym trzecim, właśnie na temat „Wiara w siebie i pewność siebie – skąd ludzie sukcesu to mają” zainteresowało się 2066 osób, a przyszło ponad 80. Tytułem spotkania: „Wiara i pewność siebie – skąd ludzie sukcesu to mają” trafiłam w dziesiątkę. Wiele z nas ma z tym problem. I cieszę się, że przedstawiałam ten temat i uczestnicy dostali konkretne wskazówki co robić, żeby bardziej wierzyć w siebie i budować pewność siebie. Po wystąpieniu dostałam bardzo dużo pozytywnych komentarzy i wiele osób czeka już na kolejne spotkanie.

 

Wiara w siebie i pewność siebie to coś co nam jest bardzo potrzebne, aby wieść szczęśliwe i ciekawe życie i nad czym trzeba trochę popracować. Głównie poprzez zmianę myślenia i dobre nawyki. Jeden z uczestników Michał Sadowski (http://bit.ly/2pnFTB1) przesłał mi po spotkaniu bardzo pozytywny komentarz i swoje rozwinięcie tematu nawyków, które omawiałam. Michał zgodził się, żebym jego wiadomość podała dalej, więc z przyjemnością to robię, dzięki Michał ?

Dostrzegaj wszystko, co robisz dobrze – jesteśmy najlepsi w krytykowaniu samych siebie, ten głos w głowie, mówiący, że mogłeś coś zrobić lepiej, nie nadajesz się do tego itd. a często po prostu, że „zjeba*eś” – każdy z nas to zna. Zamiast doceniać każdy najmniejszy krok, widzimy tylko to, czego nie zrobiliśmy/ mogliśmy zrobić lepiej. Na przykład – podchodzisz do obcej osoby, czujesz duży dyskomfort, ale jednak to robisz. Ona Cię odrzuca, a nawet wyśmiewa. Ty czujesz się gorzej, samopoczucie, chęci, motywacja, to wszystko spada. A przecież mimo trudu zrobiłeś to, przemogłeś się, to jest sukces, powinieneś się z tego cieszyć!.

Proś o pomoc – tylko pewna siebie, znająca swoją wartość osoba, jest w stanie przyznać się, że czegoś nie umie / że ktoś umie coś lepiej. Nie wstydzi się tego, wie, że takim zachowaniem pomaga nie tylko sobie – pozwoli też na wykazanie się osobie, którą poprosiła o pomoc – docenia ją. A to jedna z podstaw budowania dobrych relacji z ludźmi.

Rób rzeczy, które są trudne i rozszerzają Twoją strefę komfortu – świadome robienie rzeczy, podczas których nie czujesz się komfortowo, to prosta droga do rozwoju. W całym tym procesie dyskomfort staję się coraz słabszy, to naprawdę tak działa, pierwszy raz jest najtrudniejszy. Zamień dyskomfort w ciekawość – „ciekawe co się stanie, gdy… ?”. Spraw, by dyskomfort, inaczej mówiąc lęk przed nieznanym, gościł w Twoim życiu jak najczęściej, doceniaj go, niech to będzie bodziec do działania – a nie uciekania w wymówki, nie robienia czegoś. W końcu dyskomfort stanie się komfortowy, zobaczysz, że żyjąc w ten sposób, jest duuużo ciekawiej.

Jak zrobisz coś źle to zastanów się dlaczego i postanów, że następnym razem zrobisz to lepiej – porażka to składowa sukcesu, każdy człowiek na świecie ma ich na koncie setki, większość się ich wstydzi, a przecież porażka to znak, że działasz, czyli powinna ona się nam kojarzyć wyłącznie pozytywnie! Zaakceptuj to, że popełniasz błędy, i staraj się wyciągać z nich jak najwięcej.

 

Jeszcze raz dziękuję Michał, świetnie napisane, to co najważniejsze.

To wspaniałe, że jest wśród nas wiele pozytywnych osób, które mogą pomagać innym lepiej żyć.

Mam nadzieję, że będzie nas coraz więcej ?

Coraz więcej osób wierzących w siebie i pewnych siebie ?

Żeby szybciej i łatwiej realizować swoje marzenia.

Powodzenia!