Kilka lat temu zaczęłam sobie spisywać różne cechy jakie chciałabym w sobie bardziej wykształcić. Niektóre bardziej lub mniej miałam, ale wiem, że mogłabym być w nich jeszcze lepsza. Moja lista już trochę się wydłużyła, a nadal od czasu do czasu coś do niej dopisuję.
Są na niej już takie cechy jak:
- pracowita
- zorientowana na cele i rezultaty
- wysportowana
- inspirująca
- zorganizowana
- wierząca w ludzi
- życzliwa
- szukająca rozwiązań
- konkretna
- roztropna
- spokojna
- hojna
- decyzyjna
- radosna
- konsekwentna
- wierząca
- pełna energii
- wytrwała
- ciepła
- wrażliwa
- zadbana
- opiekuńcza
- cierpliwa
- opanowana
- realistka
- optymistka
- ugodowa
- uparta
- z pasjami
- uważna
- spontaniczna
- szczera
- autentyczna
- akceptująca
- dbająca o szczegóły
- wyrozumiała
- rzeczowa
- pomysłowa
- kreatywna
- zaangażowana
- rodzinna
- towarzyska
- spójna
- odpowiedzialna
- uporządkowana
- przewidująca
- kończy to co zaczęła
- wesoła
- zdyscyplinowana
- kobieca
- kochająca
- uśmiechnięta
- wnikliwa
- odważna
- zaciekawiona
- otwarta
- dokładna
- wnikliwa
- troskliwa
- dobra
i na mojej liście od czasu do czasu coś nowego się pojawia.
Za każdym razem jak chcę bardziej rozwinąć jakąś cechę to kilka razy w ciągu dnia sobie ją przypominam i staram się do różnych sytuacji podchodzić z perspektywy tej cechy, jeśli to jest w danej sytuacji adekwatne. W ten sposób widzę, że można dość szybko stawać się taką osobą, która ma te cechy.
Okazuje się, że taką metodę rozwijania w sobie cech już bardzo dawno stosował Prezydent Benjamin Franklin, który opisuje w swojej autobiografii, jak to w wieku 20 lat czyli w 1726 roku spisał sobie 13 cech, które zamierzał w sobie rozwijać:
- Wstrzemięźliwość
- Milczenie
- Porządek
- Stanowczość
- Oszczędność
- Pracowitość
- Szczerość
- Sprawiedliwość
- Umiarkowanie
- Czystość
- Cnotliwość
- Spokój
- Pokora
Benjamin Franklin miał specjalny notes, w którym miał wypisane te 13 cnót, nad którymi pracował i w każdym dniu stawiał czarną kropkę jeśli zauważył, że coś zrobił niezgodnie z tą cnotą. W każdym tygodniu wybierał sobie jedną cnotę, nad którą szczególnie pracował i tym sposobem 4 razy w roku rozwijał każdą z tych cnót dogłębnie.
A jakie Ty cechy chciałbyś rozwinąć?
Zrób swoją listę, patrz na nią kilka razy dziennie i wykorzystuj różne okazje, żeby te cechy rozwijać ?
Powodzenia ?
Małgosia