Każdy dzień jetst jak nowa szansa, nowa możliwość, nowy dar.
Tylko, żeby tak żyć, z takim poczuciem nowości i wdzięczności, z taką nową energią, trzeba ciągle o tym pamiętać.
Że ciągle można zacząć od nowa. Że owszem, wiele rzeczy siłą rozpędu się toczy. Ale też nawet na te wszystkie rzeczy trzeba ciągle umieć patrzeć świeżym spojrzeniem. Bo wszystko w jednej sekundzie może się zmienić.
Takie rozwijanie w sobie nawyku ciągłego świeżego patrzenia na wszystko, ciągłego zaczynania od nowa, powoduje, że nigdy się nie nudzę, że ciągle jestem zainteresowana. Ostatnio znajomy mi powiedział, że podoba mu się, że ciągle mam w sobie ciekawość.
To takie smutne jak spotykam ludzi, którzy nie mają w sobie ciekawości. Przecież nasz świat, ludzie których spotykamy, my sami ciągle się zmieniamy.
Wyrabianie w sobie wrażliwości na ciągle odkrywanie tych nowych elementów, daje dużą dawkę entuzjazmu, optymizmu i motywacji.
Takie podejście daje nadzieję, na zrealizowanie tych wszystkich noworocznych celów i planów 🙂
Czego serdecznie życzę 🙂
Małgosia